Szydełkuję ostatnio i szydełkuję, i ciągle coś zaczynam, i nie kończę, bo... mam pomysł na kolejne coś ;D Włóczki przybywa, miejsca ubywa, Mąż sugeruje zminimalizowanie przestrzenne rękodzielniczego dobytku ;P
Ech...
Może sposobem na kończenie zaczętych dziergadełek będzie udział w tym oto wyzwaniu na Facebooku:
Zapraszam wszystkie dziergającą, ale nie tylko, bo wyzwanie dotyczny rękodzieła szeroko pojętego.
W związku z wyzwaniem będę publikować posty z numeracją w tytule. Niestety już wiem, że zacznę z poślizgiem, bo trwa już drugi tydzień tego roku, a zaczętych dziergadełek jest x sztuk i trzeba będzie wybrać kolejność ukańczania ;P
Zobaczymy za niecały rok, czy podołałam :)
Zapraszam do śledzenia, kibicowania, motywowania, ale i inspirowania mnie :)
Komentarze
Prześlij komentarz